Quantcast
Channel: Marchewkowa - tu się szyje!
Viewing all 285 articles
Browse latest View live

Co robić, jak zszyć boki kamizelki?

$
0
0
Kamizelkę szyję się niezwykle łatwo. Wystarczy zszyć wszystkie szwy na materiale wierzchnim i podszewce (w tym zszyć ją z odszyciem), a następnie połączyć obie warstwy, zostawiając otwarte szwy boczne. To przez nie przeciągniemy kamizelkę na prawą stronę i to one pozostają ostatnie do zszycia.

O tak:

blog, szycie, krawiectwo, marchewkowa, moda, retro, vintage, męska kamizelka, instrukcja, zszywanie boków, wykańczanie

Dopiero w trakcie zszywania boków mogą pojawić się problemy, szczególnie, że instrukcje zawarte w Burdzie zwykle utrudniają nam zadanie.
Aby nieco ułatwić osobom szyjącym kamizelkę wykończenie ostatnich szwów, sfotografowałam każdy krok w trakcie wykańczania kamizelki pana Marchewki.

No to zaczynamy:

1. Przód i tył zszytej i wywiniętej kamizelki układamy na sobie podszewką do środka. Prawa strona tkaniny wierzchniej leży na górze i na spodzie.

2. Odwijamy brzegi tkaniny wierzchniej, aby nie zostały zszyte wraz z podszewką. Można je lekko zaprasować i podpiąć szpilkami, aby nie wchodziły nam w drogę.

3. Zszywamy podszewkę od samej góry do mniej więcej 1/4 długości boku. Następnie tkaninę fastrygujemy (na przykład najdłuższym szwem prostym) i zszywamy kilka centymetrów przed dolnym brzegiem. Fastrygę należy wypruć, a odciągnięte na bok brzegi tkaniny wierzchniej zaprasować na płasko.

blog, szycie, krawiectwo, marchewkowa, moda, retro, vintage, męska kamizelka, instrukcja, tutorial, zszywanie boków, wykańczanie
[kliknij, aby powiększyć]

4. Kamizelkę obracamy. Prawa strona podszewki znajduje się na górze, a prawa strona tkaniny wierzchniej - na spodzie.

5. Łapiemy zapasy szwów tkaniny wierzchniej i wyciągamy je na zewnątrz.

6. Przez otwór w podszewce mamy dostęp do lewej strony tkaniny wierzchniej i całego boku kamizelki.

blog, szycie, krawiectwo, marchewkowa, moda, retro, vintage, męska kamizelka, instrukcja, tutorial, zszywanie boków, wykańczanie
[kliknij, aby powiększyć]

7. Tkanina wierzchnia jest złożona prawą do prawej. Zapasy należy wyrównać i ewentualnie dopasować wzór (w moim przypadku była to kratka). Spiąć szpilkami lub ręcznie sfastrygować.

8. Zszywamy wyciągniętą przez otwór w podszewce tkaninę wierzchnią. Szyjemy teraz po jej lewej stronie. Uwaga na podszewkę, nie możemy jej ująć!

blog, szycie, krawiectwo, marchewkowa, moda, retro, vintage, męska kamizelka, instrukcja, tutorial, zszywanie boków, wykańczanie
[kliknij, aby powiększyć]

9. Zszyty brzeg tkaniny wierzchniej wciągamy do środka kamizelki i rozprasowujemy zapasy. Jeśli pojawią się nierówności lub trudności z ułożeniem tkaniny, zapasy należy odrobinę przyciąć.

10. Prasujemy podszewkę. Równo podwijamy jej zapasy. Zaprasować należy również podkrój pach i dół boku kamizelki.

11. Zszywamy podszewkę równym ściegiem ręcznym.

blog, szycie, krawiectwo, marchewkowa, moda, retro, vintage, męska kamizelka, instrukcja, tutorial, zszywanie boków, wykańczanie
[kliknij, aby powiększyć] 

Tak wygląda prawa strona. Nie ma śladu po tym dość nietypowym sposobie zszywania.

Jeśli ta technika wydaje się nazbyt skomplikowana, można spróbować zszywania jako ostatnich szwów ramion lub podkrojów pach (jak w przypadku sukienek).
Możliwości jest tu wiele.

blog, szycie, krawiectwo, marchewkowa, moda, retro, vintage, męska kamizelka, instrukcja, tutorial, zszywanie boków, wykańczanie
[kliknij, aby powiększyć]


W notce udział wzięła kamizelka #136 z Burdy 4/2013
Wełna i podszewka: PIEGATEX

 
PS Za kilka dni trafi do mnie Helenka, a to dlatego, że dzięki Wam, drodzy Czytelnicy, oraz dzięki jurorom konkursu mój blog został Szyciowym Blogiem Roku 2012 w kategorii "Osobowość"
Nadal nie mogę w to uwierzyć! 

Kamizelka na wzrost średni, wiek przedśredni

$
0
0
Nie da się ukryć, pokolenie drugiej połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku dostrzega na horyzoncie magiczną liczbę 40. Kiedyś – zdecydowanie wiek średni, dziś nie jest to już takie pewne. Społeczeństwo, starzejąc się biologicznie, młodnieje mentalnie i wyglądowo. Ale chociaż wiek średni zdaje się uciekać niby żółw przed Achillesem, pewne rzeczy jednak się zmieniają.

I tak w tym moim wieku przedśrednim zdecydowałem się zapuścić wąsy, a w ramach lekkiej zmiany stylu na cokolwiek bardziej wyjściowy nie porzuciłem co prawda ukochanych t-shirtów (są nowe nabytki!), ale poprosiłem Marchewkową o uszycie kamizelki, a nawet zacząłem kupować i próbować wiązać krawaty.

O szyciukamizelki wypowiedziała się już twórczyni (mój wkład to jedynie wybór ukochanego pomarańczowego na podszewkę i umiarkowanie cierpliwe mierzenie), więc ja może coś o towarzyszącym kamizelce... wąsom. 

Męski zarost to skomplikowana sprawa. Zwłaszcza kiedy ma się taką facjatę, że mała owego zarostu zmiana może całkiem odmienić całego człowieka, postarzając go o lat 5 lub odmładzając o 10. 

Przez lat 15 z okładem, jeśli na mojej twarzy pojawiały się wąsy, to tylko skromnie, w towarzystwie brody. Był nawet taki czas, że nie dostałem pracy w McDonaldzie ze względu na niechęć do zgolenia tejże. Ostatnio jednak naszło mnie na zmianę. 

Inspiracje były zacne, bo z jednej strony (a właściwie dwóch, prawej i lewej) bokobrody inspirowane ulubionym żyjącym (i piszącym) pisarzem fantasy, Patrickiem Rothfussem– twórcą “Kronik Królobójcy”, na których trzecią część oczekuję z niecierpliwością (tak, wiem że on ma jeszcze brodę, ale mówię przecież, że to tylko połowa inspiracji), z drugiej zaś (śródmordzia) te wąsy Nicka Cave’a– muzyka, któremu zawdzięczam “Let Love In”, jedną z tych płyt, które stanowią ścieżkę dźwiękową mojego życia... zwłaszcza jego lat 20-tych (tak, wiem, że miewa różne, a nawet brodę bujniejszą niż Rothfuss).

A w praktyce wyszło, jak na zdjęciach widać. Czy pasują do kamizelki, oceńcie sami.

Obrazu dopełnia koszula w kolorze, który można by określić różowym. Przy tej okazji warto nadmienić, że pomysł, by chłopców ubierać na niebiesko, a dziewczynki w róż to stosunkowo nowy wymysł handlowców – pochodzący z lat ’40. zeszłego wieku. W dawnych dobrych czasach różowe koszule nosili twardzi faceci – szkoda, że nie widać tego na czarno-białych filmach...

To pisałem ja, pan Marchewka.
 
marchewkowa, pan marchewka, blog, szycie, krawiectwo, moda męska, retro, vintage, Burda 4/2013, #136, wełna, kratka, pomarańczowa podszewka, Piegatex, tkaniny, wykrójmarchewkowa, pan marchewka, blog, szycie, krawiectwo, moda męska, retro, vintage, Burda 4/2013, #136, wełna, kratka, pomarańczowa podszewka, Piegatex, tkaniny, wykrójmarchewkowa, pan marchewka, blog, szycie, krawiectwo, moda męska, retro, vintage, Burda 4/2013, #136, wełna, kratka, pomarańczowa podszewka, Piegatex, tkaniny, wykrójmarchewkowa, pan marchewka, blog, szycie, krawiectwo, moda męska, retro, vintage, Burda 4/2013, #136, wełna, kratka, pomarańczowa podszewka, Piegatex, tkaniny, wykrój
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]

W notce udział wzięły

kamizelka z wełny: dzieło Marchewkowej - #136, Burda 4/2013 (tkaniny: Piegatex)
koszulka: River Island, dowodząca, że faceci mogą ubierać się w róż
spodnie: C&A Angelo Litrico, w ulubionym przeze mnie kolorze

+10 do obsługi kuchni

$
0
0
Ostatnio doszłam do wniosku, że szycie dla innych przynosi mi jeszcze większą satysfakcję niż szycie dla siebie. I kiedy tylko na horyzoncie pojawiły się urodziny narzeczonej mojego brata, od razu wiedziałam, że prezent od Marchewek będzie wykonany ręcznie. 

Jako że moja już-prawie-bratowa wspominała kiedyś o kuchennych fartuszkach, wyglądających jak sukienki, na taki właśnie pomysł postawiłam. Pan Marchewka wybrał i zakupił tkaninę (ma oko do ładnych kolorów, prawda?), a ja przekształciłam ją w oparty na rysunkach wykrojów (tym i tym, i tym) z lat '50. fartuszek. 

Został uszyty tak, aby pasował do wymiarów jego nosicielki. Górę wyposażyłam w zaszewki, aby lepiej układała się na biuście. I wyszło tak:

marchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek, groszki, apron, 50s, bawełna, House of Cottonmarchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek kuchenny, groszki, apron, 50s, bawełna, House of Cottonmarchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek, groszki, apron, 50s, bawełna, House of Cottonmarchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek, groszki, apron, 50s, bawełna, House of CottonRetro Apron (made by me)marchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek, groszki, apron, 50s, bawełna, House of Cottonmarchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek, groszki, apron, 50s, bawełna, House of Cottonmarchewkowa, blog, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, Łucznik Helena, fartuszek, groszki, apron, 50s, bawełna, House of Cotton
 [kliknij, aby powiększyć]

Retro fartuszek w groszki: uszyłam dla bratowej (nie korzystałam z żadnego wykroju)
Bawełna w groszki, bawełna kremowa i wypustka: kupione w House of Cotton

PS A teraz wracam do swoich sukienek.

W biedronce

$
0
0
W końcu zabrałam się za szycie z Burdy 4/1968

Tak, jak zapowiadałam, zaczęłam od wykroju 7229, czyli sukienki w rozmiarze 38/40 (odpowiada on obecnemu 36,5). Jest to model bezpodszewkowy, z podwójnym przodem, przypominającym biedronkę - zewnętrzna warstwa to skrzydełka, a wewnętrzna to ciałko właściwe :]. Jednak z braku odpowiedniej ilości bawełnianego żakardu pozostało mi zadowolić się niezbyt głęboką kontrafałdą, która na szczęście nie wpłynęła na zmianę wyglądu sukienki.  

Mimo że wykrój ma już ładnych kilkadziesiąt lat, nie wymagał zbyt wielu modyfikacji. Przed skrojeniem bawełnianej tkaniny wykonałam próbkę, która leżała praktycznie idealnie. Albo mam figurę z lat sześćdziesiątych, albo rakietowy biustonosz działa cuda (przy takich krojach jest obowiązkowy!). Dla lepszego dopasowania obniżyłam zaszewkę biustu o pół centymetra, a podkroje pach i szyi nieco pogłębiłam. Dodatkowo przód ozdobiłam supełkiem. 

Zszywanie poszczególnych elementów tego wykroju nie jest zbyt trudne, wymaga jednak cierpliwości - mamy tu kilka widocznych punktów styku szwów, które należy dokładnie dopasować. Efekt wart jest jednak poświęconych godzin!

Rzućcie okiem na zdjęcia:

blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, maszyna do szycia, Helena 2060, Łucznik, Burda 4/1968, wykrój, sukienka, kontrafałda, 60s, żakard, bawełnablog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, maszyna do szycia, Helena 2060, Łucznik, Burda 4/1968, wykrój, sukienka, kontrafałda, 60s, żakard, bawełnablog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, maszyna do szycia, Helena 2060, Łucznik, Burda 4/1968, wykrój, sukienka, kontrafałda, 60s, żakard, bawełnablog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, maszyna do szycia, Helena 2060, Łucznik, Burda 4/1968, wykrój, sukienka, kontrafałda, 60s, żakard, bawełnablog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, maszyna do szycia, Helena 2060, Łucznik, Burda 4/1968, wykrój, sukienka, kontrafałda, 60s, żakard, bawełnablog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, maszyna do szycia, Helena 2060, Łucznik, Burda 4/1968, wykrój, sukienka, kontrafałda, 60s, żakard, bawełna
[kliknij, aby powiększyć]

Sukienkabiedronka: uszyłam sobie Heleną 2060; model 7229 w rozmiarze 38/40 z Burdy 4/1968 
Limonkowy bawełniany żakard: prezent od przyszłej bratowej  


PS Od dwóch tygodni razem z Long Red Thread, Bartasem, Bezdomną szafą, Brummig, Czary Maryś, Intensywnie kreatywną, Joanką Z, LoląJoo, Parasolą, O-Rety i Szyję sobie walczymy o zwiększenie liczby męskich wykrojów w Burdzie! Zapoznajcie się z  założeniami naszej akcji i podpiszcie petycję, a pan Marchewka będzie miał górę uszytych przeze mnie ubrań ;].

Co robi wrocławki Rynek na Bielanach

$
0
0
Po raz drugi wrocławscy blogerzy zostali zaproszeni przez Highlite PR do IKEA (tak wyglądała nasza pierwsza wizyta)! Tym razem był to dzień prapremiery (29.04.2013) nowego wrocławskiego sklepu tej szwedzkiej sieci.
Gigantyczny 3-piętrowy budynek, którego budowa ruszyła jesienią zeszłego roku, ma prawie powierzchnię wrocławskiego Rynku, czyli 37 705metrów kwadratowych (brakuje 200 metrów)! I jest przewypasiony - ogrzewany przy użyciu energii geotermalnej, oświetlany tubami solarnymi i wykorzystujący wodę deszczową.
Ale po kolei...
O godzinie 18:00 spotkaliśmy się z przedstawicielami Highlite PR, panem Marcinem i panią Matyldą, na parterze, czyli ikeowym poziomie -1. Tu zaopatrzono nas w pudełka, zawierające przedmioty niezbędne do wykonania naszego zadania - zrobienia zakupów ;-].

No to zwiedzamy!

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Ruszyliśmy na pierwsze piętro, czyli poziom 0. Leniwi mogli skorzystać z ruchomych schodów ;].

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Ogromnie przestrzenie i kasy na poziomie, a przed kasami oczywiście magazyn samoobsługowy oraz poszczególne działy z rzeczami, które możemy załadować do torby czy wózka (czyli układ podobny do starego sklepu).
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Na tym poziomie znajduje się również pierwsza we Wrocławiu Smålandia - niesamowicie kolorowy plac zabaw dla dzieci. Tu rodzice mogą bez obaw pozostawić swoje pociechy, gdyż znajdą się one pod opieką wykwalifikowanych pracowników IKEA.
I już widzimy pierwszy minus tego miejsca: Pan Marchewka w kulkach tu nie popływa, bo wejście na teren placu ma  zaledwie 140 centymetrów wysokości ;-].

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Piętro wyżej (2. piętro, czyli ikeowe +1) znajduje się część najważniejsza - "showroomowa". Tu znajdziecie 67 aranżacji wnętrz podzielonych na trzy style: skandynawski, nowoczesny i tradycyjny (ponoć wrocławianie preferują ciemniejszy wystrój wnętrz) oraz...

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

... trzy w pełni wyposażone mieszkania (prysznic i toaletę również tam znajdziecie), metrażem zbliżone do typowych wrocławskich lokali - 55 m, 35 m, 25 m.
Chętni mogą się tam od razu przeprowadzić! ;-]

Na zdjęciu pomieszczenie 55-metrowe:
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

A oto i plan ostatniego piętra. Tu naprawdę można się zgubić!
 
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Przestrzeni jest tyle, że pomieszczono nawet niedostępne do tej pory we Wrocławiu kolekcje. Już nie trzeba będzie sprowadzać upatrzonych przedmiotów z Warszawy czy Katowic, o!

Poniżej przepiękna kolekcja STOCKHOLM - nasza nowa miłość:
 
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Pan Marchewka przetestował obrotowe krzesło (jest bardzo wygodne!).
 
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Całą wycieczkę byłam operatorem aparatu, więc na zdjęciach występuję tylko w takiej formie:
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

W dziale z kuchniami i garderobami znajduje się sporo stanowisk z komputerami, przy których można wykonać własny projekt pomieszczania. Co ciekawe, stoły, na których postawiono komputery zamocowano na podnośnikach, a więc jednym przyciskiem można je dowolnie podnosić i opuszczać.

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Siory Marchewy pilnują wejścia do działu z artykułami dla dzieci:
IKEA na miarę Wrocławia
[kliknij, aby powiększyć]

Ekspresowe zwiedzanie piętra +1 zakończyliśmy w restauracji (widoczna w tle), która pomieści 600 osób. Pomieszczenie podzielono na strefę z kanapami i stolikami kawowymi, strefę dla rodziców z dziećmi, strefę z długimi stołami i tę z małymi.
Wszamaliśmy tu z panem Marchewką wielki obiad i zakąsiliśmy bzową muffinką oraz szarlotką. Pycha!

IKEA na miarę Wrocławia
 [kliknij, aby powiększyć]

Z pełnymi brzuchami odtoczyliśmy się od stołów i z niebieskimi torbami w dłoniach ruszyliśmy na zakupy na poziomie 0. Mieliśmy na nie zaledwie pół godziny (nowy sklep zamykano o godz. 20:00). Co w tym biegu wpadło nam w oczy, to pełna oferta działu z tkaninami, ogromny dział z dywanami w tym dywan z krótkim (w)łosiem, miętowe kosze z pokrywką... Niestety, nie było już czasu na zdjęcia.

Nasza wizyta okazało się zdecydowanie za krótka (2 godziny to nic na przejście tak ogromnej powierzchni). Zabrakło godziny, aby dokładniej przyjrzeć się ciekawym rozwiązaniom i nie konsumować klopsów w dużym pośpiechu :P. 

Po skończonym spotkaniu w takim samym pośpiechu zasuwaliśmy na autobus (612, przystanek Bielany - Makro). Niestety, dojazd z Ołtaszyna do nowego sklepu będzie fatalny, chyba że IKEA pomyśli o jakimś dobrym rozwiązaniu.

Oficjalne otwarcie nowego sklepu odbędzie się 8 maja (środa). A atrakcje (jam session z udziałem wrocławskich muzyków, przedstawienie lalkarskie, w dziale kuchennym show komików i pokaz malowania ceramiki,  koncert w dziale łazienek, przedstawienie mimów w dziale sypialnianym itd.) z tym związane do potrwają do 12 maja!

Marchewka w biedronce

$
0
0
To był koszmar!

Tak męczącej i kiepskiej sesji zdjęciowej na tym blogu chyba jeszcze nie było. Brak naturalnego światła (we Wrocławiu od kilku dni słońca na uświadczysz) i całkowite zastąpienie go lampą i halogenami sprawiły, że limonkowy żakard zlewał się ze mną, ze ścianą, z podłogą... i wyglądał zupełnie nie tak, jak powinien. Z czterystu wykonanych w ciągu dwóch dni zdjęć udało mi się wybrać zaledwie cztery, które choć odrobinę odzwierciedlają rzeczywistość, bo w tej sukience czuję się wprost wybornie. Bardziej retro już chyba być nie mogę ;].

Ten krój okazał się idealny dla mojej sylwetki, choć teoretycznie powinnam się trzymać od niego z daleka (klepsydry o mocno masywniejszych ramionach i mocno zaznaczonych biodrach ponoć ciężko znoszą takie konstrukcje). Mimo płytkiego dekoltu nie mam wrażenia poszerzonych ramion czy powiększonego biustu. Nie czuję się też pogrubiona brakiem mocno zaznaczonej talii. 

Już wiem, że kolejna sukienka z tego wykroju na pewno powstanie. Tym razem skuszę się jednak na grubszą bawełnę lub bawegę.

Na pierwszym zdjęciu próba skopiowania pozy burdowej modelki:

marchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, Helena 2060, Łucznik, moda, fashion, retro, vintage, 60s, wykrój, Dress 7229, Burda 4/1968, lata sześćdziesiąte, sukienka, bawełniany żakard, limonkowymarchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, Helena 2060, Łucznik, moda, fashion, retro, vintage, 60s, wykrój, Dress 7229, Burda 4/1968, lata sześćdziesiąte, sukienka, bawełniany żakard, limonkowy
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

I nowy fryz, czyli grzywa obcięta na potrzeby sesji, w dwóch odsłonach:

marchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, Helena 2060, Łucznik, moda, fashion, retro, vintage, 60s, wykrój, Dress 7229, Burda 4/1968, lata sześćdziesiąte, sukienka, bawełniany żakard, limonkowymarchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, Helena 2060, Łucznik, moda, fashion, retro, vintage, 60s, wykrój, Dress 7229, Burda 4/1968, lata sześćdziesiąte, sukienka, bawełniany żakard, limonkowy
[kliknij, aby powiększyć] 
Fot.: pan Marchewka

W notce udział wzięły:
Sukienka biedronka z limonkowego żakardu: uszyłam sobie - model #7229, Burda 4/1968
Żakard: prezent od przyszłej bratowej
Buty na szerokim obcasie: kupione kilka lat temu w lumpeksie
Torebka z biglem: Baron


PS Pamiętacie o naszej akcji? Do tej pory zebraliśmy już 333 podpisy pod petycją!

#śniłomisię

$
0
0
Czasem śni mi się, że szyję. No dobra, nie czasem, a praktycznie zawsze! ;]

Zwykle są to sny związane z kolejnymi krokami szycia rzeczy, która właśnie trafiła pod igłę. Jednak wczoraj przyśniła mi się dżinsowa pudełkowa sukienka z łódkowym dekoltem i syrenim ogonem (co ciekawe, takie modele nosiło się na przełomie lat '50. i '60). Ta wizja prześladowała mnie przez cały dzień. I tak, nie mogąc dłużej wytrzymać (to tak, jak z natychmiastową koniecznością obcięcia włosów),  wieczorem zabrałam się za jej urzeczywistnienie.

Ekspresowo przerysowałam wykrój, skroiłam tkaninę (upiętą na manekinie tkaninę mogliście zobaczyć na moim fanpejdżu) i wzięłam się za szycie, które dziś praktycznie skończyłam. Pozostało mi jedynie wykończenie podkrojów pach i szyi.

Zastanawiam się też nad podłożeniem. Na razie pozostaje otwarte (przestębnowane w odległości 4 mm od brzegu) i wygląda sobie całkiem nieźle.

marchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, 60s, 50s, wykrój Burda 3/1968, denim, jeans, sukienka, syrena, mermaid dressmarchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, 60s, 50s, wykrój Burda 3/1968, denim, jeans, sukienka, syrena, mermaid dress
[kliknij, aby powiększyć]

Sukienkę oparłam na wykroju #7175 z Burdy 3/1968 (w rozmiarze 38/40, czyli obecne 36,5). Model, przepięknie dopasowany do biustu, wymagał jedynie obniżenia podkroju pach i zaszewek o centymetr. Nawet nie robiłam próbki - mierzyłam pospinany agrafkami papierowy wykrój.
 
Model #7175 zaznaczyłam czerwoną strzałką:
 
 marchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, 60s, 50s, wykrój Burda 3/1968, denim, jeans, sukienka, syrena, mermaid dress
[kliknij, aby powiększyć]
 
Sukienka uszyta łucznikową Helenką
Cienki koszulowy denim: kupiona na Allegro
Burda 3/1968: prezent od właścicielki sklepu Rags&Silks

Bo jak tu się oderwać?

$
0
0
Nie raz wspominałam, że z panem Marchewką nie mamy telewizora. Od kilku lat nie oglądamy polskiej telewizji i w ogóle nam jej nie brakuje. Miejsce, w którym stałby telewizor, wypełnia biblioteczka, a wszelkie wiadomości czerpiemy z internetu - tu przynajmniej można wybrać to, czym się człowiek interesuje, prawda?

I tak oto możliwość swobodnego wyboru doprowadziła nas do Netflixa - czyli amerykańskiej internetowej wypożyczalni wideo. Netflix zaczynał od dostarczania pocztą do amerykańskich domów płytek z filmami, teraz zaś nie tylko oferuje oglądanie filmów online, ale i sam zajął się produkcją seriali. Usługa jest to płatna i dla Europejczyków kosztuje 13 dolarów. Warta jest jednak każdego grosza, a właściwie centa, bo znaleźć tam można tysiące seriali, filmów i dokumentów (no, z wyjątkiem tych z kablówek, które z Netfliksem nie podpisały umowy... i tak w ofercie nie ma niestety Gry o tron - gdyby nie to, byłby to ideał).

Przez kilka pierwszych dni użytkowania Netflixa nie mogliśmy się z panem Marchewką oderwać. No bo jak tu się oderwać od:

- starych, dobrych seriali - i tych bardziej mainstreamowych, takich jak Twin Peaks czy Ally McBeal (tę drugą pozycję już zaczęliśmy oglądać, z pewnym zdziwieniem konstatując, że kiedyś identyfikowaliśmy się z Ally, a teraz z Fishem), i tych science fiction, jak Star Trek (wszystkie sezony wszystkich serii, od TOS, poprzez nasze ukochane TNG, aż po Enterprise) czy Roswell (które pan Marchewka obejrzał po raz pierwszy);

- serii całkiem świeżych, które niedawno się skończyły albo nadal są emitowane - Mad Men,Call the Midwife, Downton Abbey, Hell on Wheels, Sherlock, Supernatural, Vampire Diaries, Fringe, Breaking Bad (który właśnie zaczęliśmy oglądać i już nam się podoba!) czy Louie (przez którego zaczęliśmy chodzić na stand-upy);

- własnych produkcji Netfliksa, takich jak House of Cards (serial dla zakręconego na punkcie polityki pana Marchewki), czy genialny Hemlock Grove (połączenia Twin Peaks z Teen Wolf), a wkrótce kontynuacja Arrested Development.

Szaleństwo!

Ja tu znowu o serialach, a najwyższy jednak czas na zaprezentowanie trykotowych spodni (typu pedal pushers) w biało-czerwoną pepitkę. Ich istnienie zaznaczyłam już w marcu.

A w maju wyglądają tak:

marchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, wykroje, Burda 6/2011, spodnie #123, capri pants, pedal pushers, 50s, bawełniany trykot, pepitkamarchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, wykroje, Burda 6/2011, spodnie #123, capri pants, pedal pushers, 50s, bawełniany trykot, pepitkamarchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, wykroje, Burda 6/2011, spodnie #123, capri pants, pedal pushers, 50s, bawełniany trykot, pepitkamarchewkowa, blog, szycie, krawiectwo, moda, fashion, retro, vintage, wykroje, Burda 6/2011, spodnie #123, capri pants, pedal pushers, 50s, bawełniany trykot, pepitka
[kliknij, aby powiększyć] 
Fot.: pan Marchewka

Notkę współtworzył pan Marchewka

Spodnie: uszyłam sobie - model #123, Burda 6/2011
Tkanina: bawełniany trykot kupiony na Allegro
Koszula bez rękawów: lumpeks
Buty na obcasie: Tchibo
Torebka z biglem: Baron

Co robić, jak uszyć supełek

$
0
0
A oto i instrukcja ekspresowa tworzenia ozdobnych supełków, które widzieliście w ostatnichnotkach.

Do wykonania takich supełków potrzeba skrawka materiału (na dwa prostokąty, 30 cm x 10 cm) i flizeliny (w przypadku cienkich i lejących się materiałów).

A szyje się je tak:

1. Z kawałka papieru wycinamy widoczny na pierwszym rysunku kształt. Długość i szerokość zależy od żądanej wielkości supełka oraz od tkaniny (im grubsza, tym dłuższy i szerszy pasek). Tu podałam wymiary odpowiednie dla cienkich tkanin.

2. Dwa prostokąty tkaniny składamy prawą stroną do środka. Bardzo cienkie i lejące tkaniny należy podkleić flizeliną. Przypinamy wykrój i zaznaczamy centymetr zapasu. Wycinamy. Tniemy po linii zaznaczonego zapasu.

3. Zszywamy. Należy pamiętać o zostawieniu kilkucentymetrowego otworu - przez niego wywiniemy nasz pasek.

4. Przycinamy zapasy i wywijamy. Dokładnie rozprasowujemy pasek. Następnie zszywamy pozostawiony otwór (można to zrobić ręcznie lub maszynowo).

5. Jeśli supełek ma się układać poziomo, pasek przyszywamy do gotowej rzeczy pionowo!

Bow

Zawiązujemy i GOTOWE!

Na wzór męski, czyli rekonstrukcja szmizjerki z 1957 roku

$
0
0
Szmizjerkę, którą widzicie na zdjęciach, szyłam sobie powoli od początku kwietnia. I to nie tylko dlatego, że powstawała z przepięknej kwiecistej bawełny od Piegateksu, której przecież nie mogłam zmarnować, ale i dlatego, że wymagała sporo pracy. Zależało mi na dokładnym odzwierciedleniu modelu Simplicity 2047 z 1957 roku. To w tamtych latach szmizjerki z pełną spódnicą zdobyły ogromną popularność (znaleźć je można było w szafie każdej kobiety), do której przyczyniła się ich obecność w diorowskiej kolekcji New Look.

Rekonstrukcję zaczęłam od doboru najodpowiedniejszego współczesnego wykroju (niestety, w starych Burdach nie znalazłam nic podobnego). Trafiło na model #3 (na nim oparta jest nie tylko sukienka, ale i koszule oraz bluzki) z ostatniego, wiosenno-letniego Szycia krok po kroku. Nie wymagał on zbyt wielu przeróbek, bo niemal idealnie odpowiadał wykrojowi Simplicity. Szwy ramion, kołnierzyk, listwy zapięcia, zakładki góry i dołu - wszystko się tu zgadza! Przedłużyłam jedynie rękawki i dodałam obowiązkowe wywijane mankiety, zamknęłam zakładki tyłu góry, aby lepiej dopasować sukienkę, a ołówkowy dół zamieniłam na rozkloszowany. Niestety, na połówkę koła nie wystarczyło mi materiału, ale i tak wygląda to całkiem nieźle... o tak:

marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, rekonstrukcja, sukienka, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku 1/2013, model #3, koszula, szmizjerka, bawełna, kwiaty, rękaw 3/4marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, rekonstrukcja, sukienka, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku 1/2013, model #3, koszula, szmizjerka, bawełna, kwiaty, rękaw 3/4marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, rekonstrukcja, sukienka, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku 1/2013, model #3, koszula, szmizjerka, bawełna, kwiaty, rękaw 3/4marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, rekonstrukcja, sukienka, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku 1/2013, model #3, koszula, szmizjerka, bawełna, kwiaty, rękaw 3/4marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, rekonstrukcja, sukienka, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku 1/2013, model #3, koszula, szmizjerka, bawełna, kwiaty, rękaw 3/4marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, rekonstrukcja, sukienka, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku 1/2013, model #3, koszula, szmizjerka, bawełna, kwiaty, rękaw 3/4
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć]

W notce udział wzięli:
Szmizjerka zainspirowana wykrojem Simplicity 2047: uszyłam sobie łucznikową Helenką w oparciu o wykrój #3 z Szycia krok po kroku 1/2013
Bordowa bawełna w kwiaty: PIEGATEX
Broszka z przełomu lat 70 i 80: Movitex, kupiona na Allegro
Pasekpleciony: H&M 

Sia la la la, Marchewka w szmizjerkę się ubra... la?

$
0
0
Czy szyjąc odzież wyłącznie dla siebie, inspirujecie się istniejącymi już modelami z kolekcji znanych projektantów czy popularnych sieciówek? Bo ja tak!

Często zwracam uwagę na ciekawy kołnierz, na kształt spódnicy, na wykończenia... Interesujące mnie zdjęcia zapisuję na dysku lub przypinam na pinterestowej tablicy. I nigdy nie pomyślałabym, że tego typu praktyki to coś złego. Nie łamię prawa, szyjąc na własny użytek spódnicę, zainspirowaną najnowszą kolekcją Diora. I sama nie oburzam się, kiedy moje projekty lądują w katalogach "Do uszycia".

Inaczej pomyślała jednak pewna znana amerykańska modelka pin-up (od jakiegoś czasów również projektantka odzieży w tym stylu), której sukienką (dodajmy, że wzorowaną na modelach z lat '50.) zainspirował się szyjący dla żony mężczyzna. Przypiął wspomnianą sukienkę w katalogu "Sewing Ideas", za co posypały się na niego gromy. Pani modelka nie tylko zabroniła mu inspirowania się jej odzieżą, ale całą sprawę zgłosiła swoim prawnikom! Próżne tłumaczenia użytkownika Pinterestu, że nie chodziło mu o skopiowanie, czy też sprzedawanie wykonanej przez niego sukienki.

Czy jej reakcja była usprawiedliwiona? Zdecydowanie nie! Bo czy taka inspiracja może wyrządzić projektantowi jakąś krzywdę? Wręcz przeciwnie. Większość szyjących i blogujących osób informuje swoich czytelników o źródle inspiracji, co tylko zwiększa zainteresowanie daną marką. Ja w ten sposób dowiedziałam się o Lenie Hoschek, Uljanie Siergiejenko i Katie Ermilio.

Irracjonalna reakcja modelki nie spodobała się nie tylko mnie, ale i sporej grupie  fanów, którzy tłumnie odlubili jej profil na Facebooku. Rozzłoszczona tym faktem, demonstracyjnie usunęła konto na "złodziejskim" Pintereście oraz wszelkie ślady dyskusji z mężczyzną.

Wróćmy jednak do świata Marchewek.

Szmizjerka, uszyta kilka dni temu, sprawuje się wręcz wzorowo.

Mimo że talia jest mocno dopasowana (pasek to jedynie ozdoba), takiej wygody dawno nie zaznałam. Dużo dają tu cztery zakładki pod biustem.
Dodatkowo krój i tkanina sprawiają, że wyjdę w niej tak na bardziej oficjalne spotkanie, jak i na zakupy w Lidlu :P.

Rzućcie okiem na zdjęcia (zrobione przed wczorajszą wyprawą do Ikei):

marchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, wykroje, retro, vintage, 50s, lata pięćdziesiąte, szmizjerka, sukienka, rekonstrukcja, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku, wiosna/lato 2013, model #3, kwiaty, łączka, płótno, bawełna, Piegatex, rozkloszowany dół, kołnierzyk, pasek, plastikowa klamra, buty TK Maxx, broszka, Movitexmarchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, wykroje, retro, vintage, 50s, lata pięćdziesiąte, szmizjerka, sukienka, rekonstrukcja, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku, wiosna/lato 2013, model #3, kwiaty, łączka, płótno, bawełna, Piegatex, rozkloszowany dół, kołnierzyk, pasek, plastikowa klamra, buty TK Maxx, broszka, Movitexmarchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, wykroje, retro, vintage, 50s, lata pięćdziesiąte, szmizjerka, sukienka, rekonstrukcja, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku, wiosna/lato 2013, model #3, kwiaty, łączka, płótno, bawełna, Piegatex, rozkloszowany dół, kołnierzyk, pasek, plastikowa klamra, buty TK Maxx, broszka, Movitexmarchewkowa, szyciowy blog roku 2012, szycie, krawiectwo, wykroje, retro, vintage, 50s, lata pięćdziesiąte, szmizjerka, sukienka, rekonstrukcja, Simplicity 2047, Burda, Szycie krok po kroku, wiosna/lato 2013, model #3, kwiaty, łączka, płótno, bawełna, Piegatex, rozkloszowany dół, kołnierzyk, pasek, plastikowa klamra, buty TK Maxx, broszka, Movitex
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

Vintage Movitex Brooch, broszka, błękitne kwiatki
[kliknij, aby powiększyć]

W notce udział wzięły
Bordowa bawełna w kwiaty: Piegatex
Baleriny ze złotą klamrą: Me Too Shoes 
Broszka: Movitex
Kanotier: internetowy sklep z odzieżą używaną (chyba Vintage Square)


PS W kolejce do zdjęć oczekuje dżinsowa syrena.

Notka umiarkowanie zabawna, czyli rekonstrukcja Simplicity 4250

$
0
0
Rekonstrukcja odzieży to jest to, co Marchewki lubią najbardziej. Fajnie jest tak patrzeć na stary wykrój i odtwarzać go kawałek po kawałku. Nic mnie bardziej nie uspokaja, niż 8 godzin spędzone na zszywaniu i pruciu ;].

Jakiś czas temu pisałam na swoim fanpejdżu, że biorę się za rekonstrukcję wykroju z 1953 roku - Simplicity 4250 (prosta sukienka z głębokim dekoltem na plecach + bolerko ze szpiczastymi mankietami). I dziś mogę pokazać jej efekty.

Początkowo chciałam oprzeć cały zestaw na wykrojach z Burdy, ale po wykonaniu kilku próbek różnych modeli zrezygnowałam i zabrałam się za ich samodzielne rozrysowanie. Ważne było dla mnie nie tylko idealne dopasowanie, ale i wygoda -  w tej sukience mam nie tylko spędzić całą noc, ale i zasiąść na środku kościoła za moim bratem. Tak, jestem świadkiem! Niewtajemniczonym mówię, że boję się tego bardziej niż koszmarów o pisaniu matury z fizyki nago.

Ostatecznie udało mi się rozrysować to, co sobie umyśliłam:
  • górę z łódkowym dekoltem z przodu i głębokim z tyłu, wyposażona w cztery skośne zaszewki  zamiast dwóch wychodzących od talii i dwóch spod pachy;
  • spódnicę z połówki koła;
  • cieniutki pasek;
  • no i spiczaste mankiety, które powstały zgodnie z tą instrukcją.
Sukienka powstała z bawełniano-lnianego (choć sprzedawczyni w sklepie twierdziła, że wiskozowo-lnianego, ale jednak za bardzo się gniecie) szantungu, a bolerko z grubszej satyny bawełnianej. 

Ze względu na naturalność tkanin zestaw odrobinę się gniecie, ale nie aż tak bardzo, jak to pokazują zdjęcia:

blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 1953, 50s, rekonstrukcja odzieży, szantung, satyna bawełniana, wykrój, sukienka, bolerko, zestaw, komplet, Simplicity 4250
[kliknij wybrane zdjęcie, aby je powiększyć] 

W notce udział wzięły
Sukienka i bolerko: rekonstrukcja wykroju Simplicity 4250 z 1953 roku, obie rzeczy uszyte maszyną z Lidla (Helenka nie dała rady ze złożeniami)
 Tkaniny (bawełna z lnem na sukienkę i satyna bawełniana na bolerko): Wrocław, sklep w nasypie przy ul. Kolejowej

Tu tramwaje wyprzedzają "na trzeciego"

$
0
0
Wrocław to miasto absurdów.
  • To tu MPK likwiduje linie/ogranicza kursy, bo... autobusy są przepełnione.
  • To tu nie kupicie biletów w kiosku, a w pojeździe obijecie się o automat nieprzyjmujący gotówki i zwykle niedziałający. Za to wolno stojące biletomaty znajdują się jedynie w centrum - na obrzeżach miasta ich nie znajdziecie.
  • To tu tydzień bez wypadku tramwaju jest tygodniem straconym.
  • To tu autobusy mają godzinne opóźnienie, bo spadł śnieg, pada deszcz lub z nieba leje się żar. 
  • To nasze miasto kupiło autobusy klimatyzowane (w związku z tym bez możliwości otworzenia okna poza lufcikami)... bez klimatyzacji. Kiedy jest upał, wewnątrz można się ugotować, a na pewno zemdleć, co często zdarza się pasażerom.
  • To właśnie tu organizuje się maratony na 4000 uczestników, po czym odwołuje w momencie startu.
  • To tu wydaje się pozwolenia na budowę osiedli, do których nie będzie wiodła żadna asfaltowa droga, które nie zostaną podłączone do kanalizacji, a mieszkańcy po szampon do włosów będą musieli udawać się do centrum.
  • To tu kładzie się nowe torowisko, zalewa je betonem, a następnie młoteczkiem wykuwa szyny.
  • Również tu stawia się stacje rowerowe w miejscach, w których rowerem jeździć nie można.
  • To tu mamy "Wetro", czyli logo Europejskiej Stolicy Kultury, będące kopią znaku warszawskiego metra.
  • A co do metra, to tu planuje się jego budowę od kilkunastu lat, choć zwykłe przejścia podziemne skonstruowane są tak, że regularnie zalewa je woda.
  • To tu likwiduje się lokale, które są częścią historii tego miasta ("Witaminka" już długo nie pociągnie, a na jej miejscu powstanie piękny bank).
  • To tu MPWiK podwyższa opłaty, uzasadniając to kryzysem, a jednocześnie prezes otrzymuje 62 tys. zł premii, a spółka pożycza 2 mln zł klubowi piłkarskiemu.
  • To we Wrocławiu w ogóle nie dba się o zieleń - poza kilkoma parkami jesteśmy betonową pustynią.
  • To nasz prezydent każe niezadowolonym mieszkańcom wyprowadzić się do Łodzi.
  • A każdy tydzień przynosi nowe osobliwości.

No, kocham to miasto! ;]
A w takim stroju wczoraj po nim kursowałam:

marchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, 60s szycie, krawiectwo, sukienka, wykrój, dżins, Burda 3/1968, syrena, torebka z biglem, baron, buty na koturnie, vagabond, koronkowe rękawiczki, ko-moda, broszka, movitexmarchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, 60s szycie, krawiectwo, sukienka, wykrój, dżins, Burda 3/1968, syrena, torebka z biglem, baron, buty na koturnie, vagabond, koronkowe rękawiczki, ko-moda, broszka, movitexmarchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, 60s szycie, krawiectwo, sukienka, wykrój, dżins, Burda 3/1968, syrena, torebka z biglem, baron, buty na koturnie, vagabond, koronkowe rękawiczki, ko-moda, broszka, movitexmarchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, 60s szycie, krawiectwo, sukienka, wykrój, dżins, Burda 3/1968, syrena, torebka z biglem, baron, buty na koturnie, vagabond, koronkowe rękawiczki, ko-moda, broszka, movitex
[kliknij, by powiększyć]
Fot.: pan Marchewka 

W notce udział wzięły:  
Sukienka z odcinanym dołem: uszyłam sobie, model #7175 - Burda 3/1968
Tkanina: miękki dżins koszulowy, kupiony na Allegro
Torebka z biglem: Baron
Buty: Vagabond
Broszka: Movitex, vintage (przełom lat '70. i '80.)
Koronkowe rękawiczki: Ko-Moda 
Fryz: perfekcyjnie wyciachany przez moją mamę

Jeden z trzech podstawowych gatunków dramatu

$
0
0
Nie ma żadnej większej imprezy bez tragedii odzieżowej, prawda?

W sobotę ślub mojego brata, a zamówiony w sklepie żakiet mojej mamy postanowił nie dojechać. Ponoć deszcz go zatrzymał.

Dlatego w środę podjęłyśmy z mamą decyzję o uszyciu kopii mojego kimonowego bolerka.

W pudle z resztkami tkanin znalazłam spory kawałek beżowej bawełny o złotym blasku, którą kupiłam prawie 3 lata temu w Piegatexie (to właśnie z niej powstała sukienka z Burdy 5/2011). Nie mogłam jej nie wykorzystać, szczególnie że praktycznie w ogóle się nie gniecie i wygląda niezwykle elegancko.

Z wykroju bolerka zniknęły wywijane, szpiczaste mankiety, a jedyną ozdobą stała się róża ze zmarszczonego paska materiału. Rękawki oraz odszycie wykończyłam tasiemką z kremowego atłasu.

I wyszło tak:
blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, vintage, retro, 50s, wykrój, bolerko, żakiet, bawełna, róża z materiału, tasiemka atłasowa,blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, vintage, retro, 50s, wykrój, bolerko, żakiet, bawełna, róża z materiału, tasiemka atłasowa,blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, vintage, retro, 50s, wykrój, bolerko, żakiet, bawełna, róża z materiału, tasiemka atłasowa,blog, marchewkowa, szycie, krawiectwo, moda, vintage, retro, 50s, wykrój, bolerko, żakiet, bawełna, róża z materiału, tasiemka atłasowa,
[kliknij, aby powiększyć]

W notce udział wzięły:
Bolerko z kimonowymi rękawami: uszyłam mamie - wykrój własny (rekonstrukcja wykroju z 1953 roku - Simplicity 4250)
Tkanina: bawełna kupiona kilka lat temu w Piegatexie
Bolerko uszyte Heleną 

PS Tu kupicie bawełnę, z której szyłam szmizjerkę w kwiaty.

Szkoła przetrwania w pokoju krawieckim

$
0
0
W moim krawieckim pokoju można zginąć. Wystarczy otworzyć szafę z tkaninami, a lawina materiałów powali człowieka na ziemię.

Tak właśnie stało się w czwartek. Na szczęście przeżyłam, a na mojej głowie wylądowała dawno zapomniana miętowa bawełna, kupiona w zeszłym roku na Allegro. Od razu wiedziałam, co z niej powstanie! 
Na model #120 z Burdy 4/2013 (wiązana bluzka w stylu lat '50.) czaiłam się od dnia ukazania się w kioskach tego numeru, więc czym prędzej wzięłam się za krojenie, szczególnie że tkanina była zdekatyzowana.

Jako że ostatnio mam fazę na kimonowe rękawy (wszystko przez weselne bolerka), i tu musiały się one pojawić. W modelu zmodyfikowałam też odszycie - zostało poszerzone i wydłużone, tak aby obejmowało wiązanie. Zaś jego czubki, ze ściętych na prosto, stały się szpiczaste. Guzik oczywiście zastąpił średniej wielkości zatrzask.

Jeśli tylko uda mi się dokupić podobną bawełnę (dajcie znać, jeśli gdzieś taką widzieliście!), do kompletu powstanie spódnica.

marchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, wykrój, bluzka wiązana, Burda 4/2013, #120, kimonowe rękawy, miętowa bawełna, płótnomarchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, wykrój, bluzka wiązana, Burda 4/2013, #120, kimonowe rękawy, miętowa bawełna, płótnomarchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, wykrój, bluzka wiązana, Burda 4/2013, #120, kimonowe rękawy, miętowa bawełna, płótnomarchewkowa, blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, wykrój, bluzka wiązana, Burda 4/2013, #120, kimonowe rękawy, miętowa bawełna, płótno
[kliknij, aby powiększyć]

W notce udział wzięła:
Wiązana bluzka w stylu lat '50: uszyłam sobie z miętowej bawełny.

Segregacja

$
0
0
Przebijam się dziś do Was przez zasypany śmieciami Wrocław. Toniemy tu sobie w nieodebranych od prawie trzech tygodni odpadkach, skutecznie roznoszonych po ulicach przez psy, koty i lisy (szczurów nie mamy, zjadły je lisy). O segregacji już nawet nie śmiemy marzyć, bo odpowiednich pojemników jak nie było, tak nie ma.

Ale co tam wywóz śmieci, ja się tu nadal rozprawiam z atakującymi mnie tkaninami. Po miętowym płótnie przyszedł czas na bawełniany kreton w kratkę vichy. Półtora metra tego materiału kupiłam dwa lata temu w sklepie na Robotniczej.

Cienka i przewiewna tkanina idealnie nadawała się na letnią sukienkę. Nie było na co czekać, szczególnie że od jakiegoś czasu marzył mi się model zaprezentowany w 1957 roku przez Helen Bunney.

Góra powstała w oparciu o wykrój #121 z Burdy 11/2012, choć po wszystkich przeróbkach (zmieniony dekolt, rękawy zamienione na kimonowe) z oryginału pozostały jedynie zaszewki przodu i tyłu. Spódnica to zwykły prostokąt (150 cm x 65 cm), zmarszczony na biodrach. Podkrój szyi, rękawy i dół podłożyłam czarną tasiemką.

W tle zobaczycie szyjącą się właśnie sukienkę (model z Burdy Moden 3/1968).
marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, wykrój, model 121, Burda 11/2012, bawełna, kreton, kratka, vichy, kimonowe rękawy, patki, guziki, buty Tchibo, torebka Baron, perełki KappAhl marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, wykrój, model 121, Burda 11/2012, bawełna, kreton, kratka, vichy, kimonowe rękawy, patki, guziki, buty Tchibo, torebka Baron, perełki KappAhlmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, wykrój, model 121, Burda 11/2012, bawełna, kreton, kratka, vichy, kimonowe rękawy, patki, guziki, buty Tchibo, torebka Baron, perełki KappAhlmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, wykrój, model 121, Burda 11/2012, bawełna, kreton, kratka, vichy, kimonowe rękawy, patki, guziki, buty Tchibo, torebka Baron, perełki KappAhl
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

Podkrój szyi i ozdobne patki oraz podłożenie dołu (łączenie czarnej tasiemki wykończone białą kokardką):
marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, wykrój, model 121, Burda 11/2012, bawełna, kreton, kratka, vichy, kimonowe rękawy, patki, guzikimarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, retro, vintage, 50s, wykrój, model 121, Burda 11/2012, bawełna, kreton, kratka, vichy, kimonowe rękawy, patki, guziki, podłożenie, tasiemka, kokardka
 [kliknij, aby powiększyć]

Sukienka inspirowana modelem marki Blanes of London: uszyłam sobie 
Wykrój (tylko zaszewki przodu i tyłu góry): Burda 11/2012, #121 
Tkanina: bawełniany kreton w kratkę Vichy, kupiony na ul. Robotniczej we Wrocławiu 
Guziki: pasmanteria w nasypie na ul. Kolejowej
Buty: Tchibo 
Torebka z biglem: Baron 
Perełki: KappAhl

O czymś to świadczy, czyli Simplicity 4250 w akcji

$
0
0
No to poświadczyłam! Już trzy tygodnie temu, ale dopiero teraz zebrałam się do napisania notki na ten temat (to i tak szybko).
Państwo Młodzi sprzed ołtarza nie uciekli, goście z wesela wyszli najedzeni, wytańczeni i zadowoleni, czyli wszystko odbyło się zgodnie z planem...
...a ja przeżyłam!

Strój, który uszyłam sobie na tę okazję - rekonstrukcja sukienki i bolerka z 1953 roku - spisał się wyśmienicie. Aby wszystko wyglądało spójnie, do butów dopasowano kolorystycznie maleńki bukiecik, który miałam na nadgarstku.

Zobaczycie go na ostatnim zdjęciu:

marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 50s, 1953, wykrój, Simplicity 4250, sukienka, krótki żakiet, bolerko, lawendowy materiał, satyna bawełniana, wiskoza, ślub, świadkowa, komplet, amarantowe obcasy, Tchibo, koronkowe rękawiczki, Ko-Moda, torebka z biglem, Baronmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 50s, 1953, wykrój, Simplicity 4250, sukienka, krótki żakiet, bolerko, lawendowy materiał, satyna bawełniana, wiskoza, ślub, świadkowa, komplet, amarantowe obcasy, Tchibo, koronkowe rękawiczki, Ko-Moda, torebka z biglem, Baronmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 50s, 1953, wykrój, Simplicity 4250, sukienka, krótki żakiet, bolerko, lawendowy materiał, satyna bawełniana, wiskoza, ślub, świadkowa, komplet, amarantowe obcasy, Tchibo, koronkowe rękawiczki, Ko-Moda, torebka z biglem, Baron, tiulowa halka, petticoatmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 50s, 1953, wykrój, Simplicity 4250, sukienka, krótki żakiet, bolerko, lawendowy materiał, satyna bawełniana, wiskoza, ślub, świadkowa, komplet, amarantowe obcasy, Tchibo, koronkowe rękawiczki, Ko-Moda, torebka z biglem, Baronmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 50s, 1953, wykrój, Simplicity 4250, sukienka, krótki żakiet, bolerko, lawendowy materiał, satyna bawełniana, wiskoza, ślub, świadkowa, komplet, amarantowe obcasy, Tchibo, koronkowe rękawiczki, Ko-Moda, torebka z biglem, Baronmarchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, 50s, 1953, wykrój, Simplicity 4250, sukienka, krótki żakiet, bolerko, lawendowy materiał, satyna bawełniana, wiskoza, ślub, świadkowa, komplet, amarantowe obcasy, Tchibo, koronkowe rękawiczki, Ko-Moda, torebka z biglem, Baron
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka 

Sukienka, pasek i bolerko: uszyłam sobie, rekonstrukcja wykroju Simplicity 4250
Buty (pięciocentymetrowy obcas): Tchibo
Kwiat we włosach: wykonany przez moją bratową
Kolczyki (szare perełki): Tchibo, prezent od pana Marchewki
Koronkowe rękawiczki: Ko-Moda
Torebka: Baron, prezent od rodziców
Halka: Allegro 
Nylonowe pończochy (oryginały z lat '60.): ARWA, lumpeks

Co robić, jak stworzyć wykrój sukienki z kimonowymi rękawami

$
0
0

Dress tutorial

Rys. 1. Wybieramy wykrój. Najlepszy będzie ten, w którym zaszewki biegną od talii w kierunku biustu. Ja skorzystałam z modelu #121 z Burdy 11/2012.

Rys. 2. Jeśli wykrój przystosowany jest do wszywanych rękawów, szew boku należy na podkroju pachy cofnąć o 1 cm. W ten sposób pozbędziemy się nadmiernego luzu (zapewnia on swobodę ruchów po wszyciu rękawów) pod pachami. Jeśli model nie miał rękawów - szew pozostaje niezmieniony.

Rys. 3. Na szwie bocznym zaznaczamy punkt 4-5 cm poniżej podkroju - tu zacznie się nasz kimonowy rękaw. Z tą odległością warto poeksperymentować. Wiele zależy od naszych bicepsów :>.
Następnie przedłużamy szew ramienia.



Dress tutorial

Rys. 4. Od punku na szwie bocznym rysujemy linię w kierunku przedłużonego szwu ramienia.
Linia powinna być do niego prostopadła.

Rys. 5. Od narysowanej linii wyznaczamy długość rękawa. U mnie jest to 5 cm.

Rys. 6.  Zaokrąglamy dół rękawa.

Dress tutorial

Rys. 7. Modelujemy dekolt. W przypadku mojej sukienki jest to dekolt łódkowy.

Rys. 8. Tak wygląda gotowy wykrój przodu. Identycznie postępujemy z wykrojem tyłu.


Dress tutorial

Rys. 9. Dół sukienki to prostokąt o szerokości 150 cm (zależnie od szerokości tkaniny, z której szyjemy). Został równomiernie zmarszczony na biodrach (marszczenia oznaczone kropkami). Na lewym biodrze został wszyty zamek. Można go również przenieść na plecy.

WYKRÓJ GOTOWY!


*Sposób marchewkowy, nieoparty na żadnych krawieckich publikacjach.

Koper to warzywo

$
0
0
My to mamy zapłon. Kilka tygodni temu odkryliśmy z panem Marchewką, że Multikino ma środy z Orange. Coś tam gdzieś tam słyszeliśmy, ale jakoś nigdy nie wpadło nam do głowy, żeby to przetestować. W konsekwencji w kinie nie byliśmy od kilku lat. Brawa dla nas :>.

W lipcu jednak przełamaliśmy opory. 

Na pierwszy ogień poszedł Pacific Rim. Film przewypaśny, bo wielkie roboty i godzillowate potwory to jest to, co marchewki lubią najbardziej. Obejrzeliśmy go w 2D (okulary do trójwymiaru nie współpracują z okularami korekcyjnymi pana Marchewki), ale i tak robił niesamowite wrażenie. Wizualnie wymiata. Do tego prostą fabułę, na która narzekali niektórzy widzowie, okraszono wieloma smaczkami (na przykład nawiązaniami do popularnych filmów s-f: The Matrix, Blade Runner, Iron Man czy Star Trek). 
Chętnie obejrzałabym go raz jeszcze!

Kolejnym filmem był  The Conjuring, czyli polska Obecność, bijąca rekordy popularności opowieść o nawiedzeniu, ponoć oparta na faktach (śledztwach prowadzonych w latach '60. i '70. przez Lorraine i Eda Warrenów). Do obejrzenia filmu zachęciły nas bardzo pozytywne recenzje. Niestety, nie znalazły one potwierdzenia. Film okazał się nudny i przewidywalny. Od razu było wiadomo, kiedy i gdzie  wyskoczy zjawa, a niektóre sceny wywoływały na sali salwy śmiechu. Przez cały seans mieliśmy nadzieję, że będzie to słaby film z genialnym zakończeniem. No to się przeliczyliśmy.

Po raz trzeci do kina wybieramy się dzisiaj. Tym razem będzie to Wolverine. W zeszłym tygodniu nie udało nam się na niego wybrać. Drogę do kina odcięły nam upały.

Wróćmy jednak do spraw krawieckich.

W marcu dostałam od właścicielki Rags&Silks spory kawałek przepięknej tkaniny (wygląda mi to na cieniutką gabardynę bawełnianą), która prawdopodobnie pamięta jeszcze lata '60. ubiegłego wieku. Nie mogłam je sprofanować współczesnym wykrojem, dlatego pokusiłam się o model z Burdy Moden 3/1968.
Kopertowa sukienka, zgodnie z ówczesnym zamysłem, wyposażona była w falbankę zdobiącą dekolt. Musiałam z niej jednak zrezygnować, gdyż tkanina okazała się zbyt sztywna na tego typu ozdoby. W trakcie krojenia materiału zwiększyłam objętość spódnicy z 1/4 koła do 1/2.

Sukienkę miałam już na sobie kilka razy. Spisuje się wyśmienicie! O tak:

marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, wykrój, pattern, Wrap dress, Burda Moden 3/1968, sukienka kopertowa, 60s, torebka w kwiaty, buty, koturny, Vagabond, perełki, KappAhl, pasek, H&M
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka 

marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, wykrój, pattern, Wrap dress, Burda Moden 3/1968, sukienka kopertowa, 60s, torebka w kwiaty, buty, koturny, Vagabond, perełki, KappAhl, pasek, H&M
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka 

marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, wykrój, pattern, Wrap dress, Burda Moden 3/1968, sukienka kopertowa, 60s, torebka w kwiaty, buty, koturny, Vagabond, perełki, KappAhl, pasek, H&M
[kliknij, aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

marchewkowa, blog, szafiarka, szycie, krawiectwo, moda, retro, vintage, wykrój, pattern, Wrap dress, Burda Moden 3/1968, sukienka kopertowa, 60s, torebka w kwiaty, buty, koturny, Vagabond, perełki, KappAhl, pasek, H&M
[kliknij, aby powiększyć]


Sukienka kopertowa: uszyłam sobie, wykrój 7189 z Burdy Moden 3/1968
Tkanina: prawdopodobnie pochodzi z lat '60., Rags&Silks
Słomiana torebka w kwiaty: wyszukana przez mamę w lumpeksie
Koturny: Vagabond
Pasek: H&M (pierwszy raz udało mi się trafić na rozmiar XS!)
Perełki: KappAhl

To gdzie tak pójdziemy?

$
0
0
- Ooo, jak ładnie! - komplementuje mój strój pan Marchewka. - To gdzie tak pójdziemy? 
- Do Rossmanna :>.

Człowiek musi ładnie wyglądać, idąc po szampon do drogerii, prawda?

Bluzkę, którą widzicie na zdjęciach, uszyłam na początku lipca. Powstała z kawałka bawełny, który jakiś czas temu kupiłam na Allegro. Musiał dojrzeć w szafie!

Model ten (#120, Burda 4/2013) modelem wyjątkowo wygodnym jest. Można go wiązać w talii lub pod biustem, albo w ogóle nie wiązać i końce upchnąć w spódnicę. O!

blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, bluzka z kimonowymi rękawami i wiązaniem, 50s, #120, Burda 4/2013, bawełna, miętowy, spódnica w ptaki, tukany, buty, obcas, Tchibo, Rags&Silks, kwiaty na spince, IKEAblog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, bluzka z kimonowymi rękawami i wiązaniem, 50s, #120, Burda 4/2013, bawełna, miętowy, spódnica w ptaki, tukany, buty, obcas, Tchibo, Rags&Silks, kwiaty na spince, IKEAblog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, bluzka z kimonowymi rękawami i wiązaniem, 50s, #120, Burda 4/2013, bawełna, miętowy, spódnica w ptaki, tukany, buty, obcas, Tchibo, Rags&Silks, kwiaty na spince, IKEA
[kliknij,  aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

Ale to nie koniec rzeczy ostatnio wyprodukowanych. Niedobór ozdobnych kwiatów sprawił, że w IKEI zanabyłam gałązkę z trzema sztucznymi kwiatami - piwoniopodobnymi. Akurat była przecena na serię SMYCKA! Kwiaty rozdzieliłam (są mocowane na wcisk), podkleiłam kawałkiem zielonego filcu, a do filcu przymocowałam spinki.
Używam ich nie tylko do włosów, ale również jako broszek i przypinek do paska.

blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, bluzka z kimonowymi rękawami i wiązaniem, 50s, #120, Burda 4/2013, bawełna, miętowy, spódnica w ptaki, tukany, buty, obcas, Tchibo, Rags&Silks, kwiaty na spince, IKEA
blog, szafiarka, moda, retro, vintage, szycie, krawiectwo, bluzka z kimonowymi rękawami i wiązaniem, 50s, #120, Burda 4/2013, bawełna, miętowy, spódnica w ptaki, tukany, buty, obcas, Tchibo, Rags&Silks, kwiaty na spince, IKEA
[kliknij,  aby powiększyć]
Fot.: pan Marchewka

Bluzka z kimonowymi rękawami i wiązaniem: uszyłam sobie, model #120 - Burda 3/2013
Tkanina: Allegro
Kwiaty: IKEA
Słomiana torebka w kwiaty: lumpeks (znaleziona przez moją mamę)
Spódnica w tukany: kupiona w Rags&Silks
Buty na 5-centymetrowym obcasie: Tchibo
Viewing all 285 articles
Browse latest View live